Komary przestały ciąć, ale za to na moim balkonie pojawili się nowi lokatorzy. Żywią się moimi pelargoniami i inną zieleniną, ale na razie żyjemy w zgodzie.
Witaj!
Jestem Pan Szydełko, cieszę się, że odwiedzasz mojego bloga. Znajdziesz tu prace wykonane przeze mnie i moich przyjaciół, m. in. Pannę Igiełkę i całą rodzinkę kolorowych włóczek i nici. Chętnie wymienię się doświadczeniami z innymi osobami próbującymi swoich sił w rękodziele, więc pisz, jeśli tylko masz ochotę!
Wyjątkowo sympatyczne robale:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Kasiu, a mrówkę da się zrobić? :);)
OdpowiedzUsuńNie tylko, się da, ale nawet kilka mrówek poszło już w świat;)
OdpowiedzUsuńkolorowe i wygladaja na przyjacielskie :) i chyba pozytywnie zakrecone :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Witaj.Zapraszam do zabawy "Lubię..." Szczegóły u mnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam.bardzo pomysłowe robótki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam basia.
Robale pierwsza klasa !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
urocze robaczki :)
OdpowiedzUsuń