Przedstawiam wszystkich Pana Szczurosława.
Udało mu się zbiec z laboratorium, gdzie przeprowadzano na nim straszliwe eksperymenty - stąd ten dziwaczny kolor.
Szczurosław ma niewielkie wymagania – żywi się powietrzem i energią słoneczną, więc właściwie nie trzeba go karmić, lubi przytulanie i głaskanie, nie lubi ciągnięcia za ogon i częstego mycia.
Szczur to zwierzę pełne sprzeczności.
Jest towarzyski, ale jednocześnie doskonale potrafi zagospodarować swój czas – możesz go zostawiać samego na dłużej, gdy wychodzisz z domu.
Gwiazda specjalnie dla Oli.
Piękna niby-wycinanka, niby-grafika z błogosławieństwem napisanym po hebrajsku i po polsku. Dostałam ją kiedyś w Starej Synagodze, gdy uczestniczyłam w rozpoczęciu szabatu.
Niech Ci błogosławi Pan i niechaj Cię strzeże
Niech rozjaśni Pan oblicze swoje nad Tobą
i niech Ci miłościw będzie;
Niech obróci Pan twarz swoją ku Tobie
i niech Ci da pokój.
IV Mojż. 6.24-26
A obok widac fragment grafiki z widokiem Jerozolimy z Kroniki Schedla wydanej w roku 1493 w Norymberdze.
niedziela, 22 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kaska,
OdpowiedzUsuńJa za Panem Szczurosławem widzę jakąś piękną Gwiazdę! Uchyl rąbka tajemnicy...
Żywo zainteresowana,
Bobe Majse
Dodałam zdjęcie z wyjaśnieniem:)
OdpowiedzUsuńMoże wiesz coś więcej o tym błogosławieństwie?
Muszę Cię jednak Kasiu sprostować. Gwiazdę na 100% zrobiła Noemi, więc na pewno masz ją z koncertu Chawerimu. Możliwe,że po koncercie, jak jeszcze stałyśmy i rozmawiałyśmy rozdawali pozostałe ruloniki, stąd Twoje siostry też mają :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za gwiazdę w całej okazałości. Piękna!
OdpowiedzUsuńBłogosławieństwo j.w. (rodziców dla dzieci) odmawia się na rozpoczęcie szabatu, po powrocie mężczyzn z synagogi, a przed uroczystą kolacją. Tekst j.w. poprzedzony jest oddzielną formułą dla dziewcząt, oddzielną dla chłopców.
Martuś,
OdpowiedzUsuńskoro mówisz, że gwiazdę zrobiła Noemi, to już się nie kłócę ;)
Choć prawie dałam sobie rękę odciąć, że dostałam ją na Szerokiej.
Cześć!
OdpowiedzUsuńMinutę temu zachwycałam się kolorowymi myszkami, ale teraz, kiedy zobaczyłam szczura, oniemiałam. Jest taki...tajemniczy i wytworny :) Genialny!